Opole - Wstęp wzbroniony
nic poważnego
Już trzecią godzinę Casper Ruud
walczył z Marinem Ciliciem gdy
na kort tenisowy wbiegła młoda kobieta
na Rolland Garos trwał trzeci set
analitycy więcej szans dawali Ruddowi
kobieta przełożyła linkę mocująca
przez okienka siatki, założyła na szyję
zapięła automatyczną kłódkę jej akcja
trwała zaledwie 30 sekund, tyle ile
otwarcie butelki z wodą i kilka łyków
Interweniowało czterech ochroniarzy
neutralizacja intruzki trwała zaledwie
kwadrans kamery skierowano na Paryż
i stadion z lotu ptaka, dziennikarze
powstrzymywali się od komentarzy
mecz wreszcie wznowiono, widzowie
rozglądali się wymownie, kobiety
poprawiały kapelusze, panowie zerkali
w komórki masowo wysyłano sms-y
...acha, chodziło o zmiany klimatyczne
aaa… dzięki Bogu, nic poważnego