Strona wykorzystuje COOKIES w celach statystycznych, bezpieczeństwa oraz prawidłowego działania serwisu.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody, wyłącz obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Zgadzam się Więcej informacji

Włókiennicza dawna Białostoczańska

Włókiennicza - cienie

Ścieki z Armaniego


Małą wioską rybacką był niegdyś Dubaj

czapkami z blachy i desek przykryto

kilka kamiennych domów potem

na żwirowej drodze rozlała się ropa

tworząc cudowną rzekę forsy zasilając

wyobraźnię współczesnych faraonów...

Ścieki z Armaniego


Małą wioską rybacką był niegdyś Dubaj

czapkami z blachy i desek przykryto

kilka kamiennych domów potem

na żwirowej drodze rozlała się ropa

tworząc cudowną rzekę forsy zasilając

wyobraźnię współczesnych faraonów


Każdy szejk budował więcej, wyżej

i po swojemu worki pieniędzy wykluczały

pożerające czas dyskusje eksperckie

odpowiedzią na sprzeciw urbanistów

ekologów i filozofów i tym podobnych

wspólczesnych autystów były zwolnienia

z pracy bez wypowiedzenia w kolejce

ustawiali się natychmiast ci, którzy

nie chcieli hamować intelektualnego

potencjału faraonów podobnie jak

proboszczów w zasobnych parafiach

w środkowej Europie wszelkie hamulce

zastąpiła efektywna akceleracja


Dubaj posiada budżet aby zwerbować

naganiaczy stręczycieli i doprowadzić

do ekstazy każdego, kto tu przybędzie

takich uczuć doświadczyła m.in. redaktorka

National Geographic Barbara Żukowska

"Patrzyłam na to oczami dziecka,

które nagle znalazło się w bajce" a w niej

„imponujący drapacz chmur strzelał

w niebo jak wielka stalowa igła”

gdy Żukowska promenowała przez

to niebywałe miasto prawie wpadła

„pod koła rolls-royce’a. Co za zaszczyt.”


Licheniem w Dubaju jest Burdż Chalify

najwyższy budynek świata liczy 829 metry

ale jak obliczono to ciągle za mało aby

z wieży przypominającej świątynię

diskopolo dostać się do samego Boga

Opłacani żurnaliści twierdzą, że jest
ósmym cudem świata i powinien być

wyżej notowany aniżeli egipskie piramidy.


Burdż Chalify mieści 900 apartamentów

i ekskluzywny hotel powołany przez  Giorgio

Armaniego. Czy jeden z nich nie nabył

Brad Pitt z Angeliną Jolie? Cóż z tego...

skoro wyszedł z tego Dupaj.


Burdż Chalify nie ma kanalizacji -

instalacja zajęłaby za dużo czasu

a czasu na takie głupoty nie ma

gdy pod nosem płynie rzeka forsy

a budować trzeba szybko, drogo, 

i najwyżej jak się da aby przyćmić

pomysły i ambicje innego szejka.


szejków w Emiratach nie brakuje
majątek rodziny Khalifa bin Zayed
Al Nahyan ocenia się na 150 miliardów
dolarów ale kapitalizacja funduszu
inwestycyjnego, którego jest kuratorem
to 900 miliardów. Jego spadkobierca
szejk Hamdan na instagramie wyliczył,

że gdy cena ropy wzrośnie o centa
staje się się bogatszy o pół miliarda


fekalia z hotelu tłoczą do specjalnych beczek

siedmiotonowe tiry kierują się na pustynię,

zazwyczaj nocą tak jak obradują rządy

uchwalające dyskusyjne akty prawne

Gwoli licencia poetica: do 7 ton ścieków

należy doliczyć 8 ton wody spłukanej

w umywalkach i prysznicach


rzeka forsy wylewa się z Dubaju

na świat cały. Dla mega miasta tworzą
najwybitniejsi artyści, koncertują gwiazdy
Setki agencji promo i pijaro podrzucają
nowe pomysły czerpiąc z płynącej

rzeki forsy wirtualne czeki. 


wydrenowany piasek z dna oceanu zdołał

uśmiercić faunę i florę, na okaleczonych rafach

bajecznie bogaci szaleńcy postawili wyspy

w kształcie palmy jak ustawia się klocki lego.
Czy Miłosz pisząc o poranionej krwawo

powojennej Polsce: "Teraz ach zaplamione
Brzydką zakrzepłą farbą. Leżąna świeżych
kurhanach Uszka i denka i dzbany” –

nie pisał proroczo o Dubaju?


nie wiedzą po co tu jadą, ale naganiacze

piszą, że warto, że naprawdę, że wypada i 
że „koniecznie musisz to zobaczyć!”

rocznie Dubaj odwiedza 20 milionów ludzi

płynie rzeka turystów fotografujących każde

ziarenko piasku, aby nie zabrakło do

ostemplowania instagrama i fejsbuka


to ludzkie i zrozumiałe zapotrzebowane

na atrakcje z najwyższej półki Dubaj 

 niewątpliwie ich dostarcza, toteż nie dziwi
że rozważa się rozpięcie nad czteromilionowym

czerepem miasta aktywnej klimatyzacji

jak pisze oczarowana przenikliwością tutejszych

szejków Marta Legieć „W Dubaju wiedzą, 

że kiedyś przyjdzie czas na życie po ropie, 

a wtedy ludzi przyciągać będą fantazja, 

gigantomania, innowacyjność i luksus”.


Jedźcie do Dubaju - fantasmagorii o nowym smaku

wiśni, zbudowanej na wyzysku, głupocie i szaleństwie

Już wkrótce obok 50 tysięcy prostytutek

zobaczycie tam dzieło Leona Tarasewicza

ale nie dowiecie się, którą z 300 sztucznych wysp

jako pierwszą pochłoną ścieki Armaniego.  









2021-11-09 09:12:37 history
pomysł i realizacja © Tomasz Wiśniewski (bagnowka)
oprogramowanie serwisu choruzy.pl