Strona wykorzystuje COOKIES w celach statystycznych, bezpieczeństwa oraz prawidłowego działania serwisu.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody, wyłącz obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Zgadzam się Więcej informacji

Wołodyjowskiego

Wołodyjowskiego - Big Brother

Komin pełen śmiechu


Zapuchnięta od tarła zgrabna blondynka

Skróciła drogę przez trawnik

Zaobserwowałem pionowy wężyk

Jak Scyta wbiłem wzrok w szczelinę pomiędzy blokami...

Komin pełen śmiechu


Zapuchnięta od tarła zgrabna blondynka

skróciła drogę przez trawnik

zaobserwowałem pionowy wężyk

jak Scyta wbiłem wzrok w szczelinę pomiędzy blokami


za późno było na odwrót

na nic zdał się hotelowy porządek mojej twarzy

szeptały wewnętrzne instynkty

pod powieką detonowała nocna zmaza


po kilku zwrotach omijających śluzowate szczegóły

jedno z nas /nie pamiętam które/

odwołało się do "hierarchii biologicznych" ,

to wystarczyło aby moje alter - ego


uleciało na dach - dopiero tam

skryte za kominem Bajaderą

uraczyło nas śmiechem








2021-11-07 11:20:26 history
Przesuń suwak
pomysł i realizacja © Tomasz Wiśniewski (bagnowka)
oprogramowanie serwisu choruzy.pl