Botaniczna
Paryż początku naszego stulecia
Najstaranniej przekazał nam człowiek
O zabawnym nazwisku Utrillo...
Paryż początku naszego stulecia
Najstaranniej przekazał nam człowiek
O zabawnym nazwisku Utrillo
Każda niezasłużona przykrość
Wprowadzała go w stan depresji
Tracił wówczas energię i chęć do pracy
Swój młodzieńczy nieudany romans
Podsumował impresjonistycznym wierszem
jeżeli się ciebie wyrzekam to wyłącznie
na rzecz dziennego światła już dość
głębokie wykonałem zanurzenie aby
mój kwitnący wąsik głupawego uśmiechu
pękł wreszcie jak balonik na karnawałowej tomboli
cytuję z pamięci
W 1903 uznany za niezdolnego do służby wojskowej
Skłonny do marzycielstwa i bujania w obłokach
W knajpie Clovis Sagot za trzy franki odstępował pejzaż
W wieku 50 lat szczęśliwie ożeniony
Używał w zasadzie jednego koloru – bieli
jego śmierć w 1955 roku nie była wyjątkiem