posłuchaj

Strona wykorzystuje COOKIES w celach statystycznych, bezpieczeństwa oraz prawidłowego działania serwisu.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody, wyłącz obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Zgadzam się Więcej informacji

Aktualności

79. rocznica egzekucji w Białowieży
W niedzielę 9 sierpnia, w 79. rocznicę egzekucji 77 mężczyzn i chłopców żydowskich z Białowieży w dawnej żwirowni koło powstałego rok temu pomnika nie byłam sama – razem ze mną zebrała się grupa mieszkanek i mieszkańców, żeby uczcić pamięć wszystkich Żydów z Białowieży, którzy zostali zamordowani podczas Zagłady. Wspominaliśmy tych, którzy zostali rozstrzelani w żwirowni 10 sierpnia 1941 roku przez niemiecki Batalion Policji 322 i tych, którzy oddzieleni od mężczyzn poprzedniego dnia zostali deportowani do getta w Kobryniu i zginęli w masowych egzekucjach wokół Kobrynia i Bronej Górze; tych, którzy trafili potem do getta w Prużanie a stamtąd do niemieckiego Obozu Zagłady w Auschwitz, tych którzy zginęli rozstrzelani jeszcze w końcu czerwca i lipcu 41 r., ale także wszystkich tych, nielicznych, którzy ocaleli. Wspomnieliśmy też Żydów z Białowieży, którzy choć nie doświadczyli Zagłady, bo umarli przed wojną, nie ma o nich kto pamiętać, bo ich bliscy zginęli. Za nich wszystkich modlitwę El Male Rachamim odmówił rabin Yehoshua Ellis, który uczestniczył z Warszawy w całej uroczystości online.
Naszymi myślami byliśmy też blisko ze wszystkimi potomkami białowieskich Żydów, zarówno tymi, którzy w zeszłym roku byli obecni na odsłonięciu pomnika, jak i tymi, którzy nigdy w Białowieży nie byli. Po zapaleniu świec i położeniu kamieni Katarzyna Breczko, wokalistka i nauczycielka muzyki w Białymstoku, związana z Białowieżą, wykonała hebrajską pieśń Kol Ha`Olam Kulo.
Fot. Piotr Karczmarczyk, źródło FB (db)


2020-08-10 10:31:48