Lola Wolf
- Reznick
Początek burzy
(1939 – 1941)
[Z : "Pinkas Krinki", Tel-Aviv,str.
264]
<...>
Zmierzch Społeczności Żydowskiej
Krynek
My powinniśmy poświęcić się zamiasto, a
nie miasto za nas.
Wczesnym poniedziałkowym rankiem
oddziały S.S nagle okrążyły kilka ulic miasta organizując łapankę 16 Żydów. Pognaliich w
kierunku Grodna. 14 uprowadzonych zastrzeliliw promieniu dwóch mil od miasta, w niewielkim lesie,
nie daleko od drogi prowadzącej do wsi Szamianica (Shamianitza)Siemionówka(?). Pozostali dwaj
jeńcy, Herszł(Hershel) Leib Shachnas (Szachnas) i sędziwy dentysta Tajchman (Teichman)
zostali uprowadzeni doBrzostowicy Małej (Klein Brestovitz) gdzie ich rozstrzelano.
W gronie męczenników tego dniaznaleźli
się: Daniel i Mosze (Moshe) Lewin (Levin) z ulicy Grodzieńskiej (GrodnerStreet); Jakow (Yaakov)
(Jankiel) ( Yankel) Nowik (Novik), księgowy burmistrza;Aron (Ahron) Wolf; Montszik (Montshik) syn
Szmitów (Smith's) wraz z żoną ibratem; Bereł (Berel) Taweł (Tavel); Zajdeł (Zajdel) Lasz (Lash) -
syn Wełwełów(Velvel’s); Szmuel (Shmuel ) Szachnas ( Shachnas); Herszł (Hershel ) Łeibeł
(Leibel); Noe syn Kajłe (Kayle's); syn Josela (Yosel) Simcha Grosmana z ulicy Młynowej
iinni.
Bereł (Berel) Taweł ( Tavel) mimozranienia żył jeszcze nie zauważony
przez oprawców. Gdy Niemcy wyruszyli dalej z dwoma pozostałymiŻydami Bereł (Berel) podniósł
się z trupów i z trudem wrócił do Szettla, gdzieudzielono mu pomocy
medycznej.
Odzyskawszy siły opowiedział jak wdrodze grupa Żydów próbowała się
ratować atakując dwóch prowadzących ich na śmierć S S – manów.Aron (Ahron) Wolf i Arel Muntchkes
błagali ich by tego nie robili twierdząc iż:„ Lepiej poświęcić się
za całą społeczność niż by Sztetl był poświęcony za nas”.Przecież każdy był świadom
konsekwencji zabicia Niemca !
Rankiem dostaliśmy
zezwolenie napochówek zastrzelonych na cmentarzu miejskim.
Przeraźliwa panika opanowałamiasto. Żydzi, których Niemcy
zwerbowalido pracy, opuszczali swoje rodziny prawdopodobnie na zawsze. Gdy udało im sięwrócić z
pracy byli niesamowicie wdzięczni za ofiarowany im bogiem kolejnydzień
życia.
Zjęz.angielskiego
tłumaczyła Joanna Czaban